

Oto spedzamy pierwsze swieta poza domem w
Australi w 35-cio stopniowym upale. 18 grudnia byliśmy z Kociołkiem i naszymi znajomymi z Polski na świątecznym spotkaniu poloni na Darling Harbour w Sydney. Pogoda była cudowna. Nie było upalu a wiaterek powodowal ze slonce mniej palilo. Prowadziłem iimpreze z radiem SBS. Nadawaliśmy godzinny program na żywo z pikniku. Cala audycja moim zdaniem dawala duzo do zyczenia ale tutaj nie przejmowali się ze były potkniecia i sekundowe dziury na antenie.Mysle ze niektórzy pracownicy tego radia powinni już przejść na zasluzona emeryturke. Szefowa radia powiedziala ze moje wejścia były profesjonalne i dobrze brzmiały na antenie. Coz tyle lat w polskich rozgłośniach komercyjnych robi swoje. Jednym słowem wypadlem bardzo dobrze ( skromnie powiedziane ). Cieszy mnie ze mi sporo zaplaca za ten piknik i mam caly czas kontakt z radiem wiec trzymam forme. Dodatkowo to doświadczenie pracy w australijskich mediach wiele mnie nauczy. Kolejna audycja z moim udzialem w nowym roku. Na pikniku pojawilo sie kilka osob z Polski. Był Staszek kolega Hani z przyjacielem i ich znajomi. Poszliśmy do Cargo-Baru miejsca gdzie kociol ciezko pracuje i zjedliśmy obiadek i zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcia.> >
S&H
0 Comments:
Prześlij komentarz
<< Home