poniedziałek, stycznia 30, 2006

Wielki Final Australian Open 2006



Australijscy komentatorzy jeszcze przed finalem jednoznacznie typowali Szwajcara na zwyciezce. "Kopciuszek kontra mistrz"- to jeden z tytulow tutejszej prasy. Jezeli byl ktos kto jeszcze po pierwszych dwoch setach wierzyl, ze Marcos da rade wygrac z mistrzem to juz po trzecim secie nie mial obiekcji. Roger Federer pokonal 5-7 7-5 6-0 6-2. Marcosa Baghdatisa. Zwycięzca czterech turniejow wielkoszlemowych Jim Courier komentujac to spotkanie zastanawial sie jaka taktyke przyjal Szwajcar. Dlaczego gral takiego "bezpiecznego tenisa". Jak sie okazalo taka gra przyniosla oczekiwany rezultat. Potem byly lzy szczescia i gratulacje, ktore przekazal zwyciezcy Rod Laver, legenda Australijskiego tenisa.
Oto co powiedzieli zaraz po meczu Federer i Baghdatis:

"What can I say?" -Federer

"I don't know what to say.

"I would like to congratulate Marcos first, well done. I hope you (Baghdatis) know how much this means to me.

"I guess it's all (emotion) coming out now, God. I've had some hard speeches but it's a little rough right now."

Baghdatis, zaakceptowal przegrana z godnoscia mowiac:

"It's like a dream,"

"It's fantastic.

"It's a dream come true.

"I'm in the final, I played the final, I lost. It's just amazing." -
( to bylo stwierdzenie, ktore rozbawilo wszystkich zgromadzonych na korcie. Gra slow. "Jestem w finale, gralem w finale przegralem, to po prostu niesamowite")



Sajmon